Close
Zanim ktokolwiek pomyślał o tym, że może tutaj powstać jakakolwiek osada, dolina została zakupiona przez Romana wraz z kilkoma innymi działkami.
Zajęci prowadzeniem hoteliku i pizzerii w Bornym Sulinowie, właściciele obecnej Bobrowej praDoliny zastanawiali się, gdzie zbudować swój wymarzony, drewniany dom. Któregoś dnia, Panna Młoda poprosiła o przaśny bukiet na swoje wesele. Agnieszka zbierając kwiaty dokładnie w miejscu, w którym obcenie budowana jest wioska, zobaczyła całą dolinę i jej piękno. A w środku pojawiło się uczucie, że to właśnie TUTAJ.
Miejsce, w którym położona jest Bobrowa praDolina to idealny dom dla Bobrów. Z jednej strony granicę wytycza droga, z drugiej Sowia Struga. Właśnie przy niej znalezione zostało żermie Bobrów, a gospodarze postanowili nadać swojemu nowemu siedlisku nazwę Bobrowej Doliny.
Marzenie dotyczyło jednego domu, Roman znalazł jednak na podkarpaciu kilka domostw przeznaczonych do rozbiórki i postanowił przewieźć je do Bobrowej Doliny.
Choroba przychodzi na ratunek życiu i zmienia dalszy kierunek losu. Agnieszka walczy z rakiem, a Roman zaczyna interesować się ziołami. Oboje zgłębiają tajemnice alternatywnych metod leczenia, szukając rozwiązania problemu.
Tuż obok osady, zostaje wykopany zbiornik retencyjny. Cała pozyskana ziemia - głównie czarny torf, pełen praNasion, które przeleżały w nim od czasów, kiedy sięgało tam jezioro Pile - zostaje rozsypana po całej Dolinie.
Przy pomocy grupy osób zainteresowanych nauką budowy drewnianych domów, powstaje kolejny budynek - dom jednorodzinny.
Po kilku latach zgłębiania tajemnic zielarstwa oraz eksperymentowania z mieszankami ziół, w Bobrowej Dolinie można dostać wyjątkowe miody pełne prozdrowotnych właściwości.
Od jesieni 2021 Amanita przyjmuje na spotkania i warsztaty grupy zainteresowanych uczestników. Sala powstała na planie koła, wszystkie ściany są przeszklone, a tuż pod nią znajduje się źródło wody, napełniając pomieszczenie krystaliczną energią. Cisza i spokój wlewa się do wnętrza każdego, kto choć chwilę posiedzi w środku w towarzystwie trzaskającego w kominku ognia.
Postawiona tuż przy tylnim wyjściu z osady, gdzie został wytyczony teren na pastwisko, stanie się po ociepleniu domem dla alpak oraz koni.
Początek budowy całorocznej sauny.
